Tematyka arteterapii, w szczególności jej leczniczych właściwości, stanowi przedmiot zainteresowania wielu dyscyplin naukowych, takich jak przykładowo: medycyna, psychiatria, psychologia czy też pedagogika. Badacze i teoretycy uważają, iż „sztuka stanowi wielką szansę na ocalenie prawdziwego człowieczeństwa, gdyż doznania estetyczne stanowią podstawę wszelkich efektów wychowawczych”[1]. Ich zdaniem twórczość jest elementarną potrzebą każdego człowieka, w związku czym arteterapia jest ukierunkowana na potrzebę twórczości.
Za prekursora współczesnej koncepcji arteterapii, jak również twórcę tego terminu, jest uważany A. Hill. W 1938 roku przebywał on jako pacjent w sanatorium, w którym to, próbując oderwać się od rozmyślań dotyczących choroby, zaczął malować, jednocześnie zachęcając do tego innych pacjentów. Kiedy w 1941 roku do sanatorium zostały wprowadzone zajęcia z zakresu terapii zajęciowej, podjął on starania o uznanie arteterapii (tutaj jako swobodne malowanie i rysowanie) za terapię alternatywną wobec prac ręcznych. W pracy pt. „Sztuka wobec choroby” A. Hill zaznaczył, iż najistotniejsze w terapii jest pozwolenie pacjentom na swobodną twórczość, wobec której walory artystyczne nie mają większego znaczenia[2].
Idea wprowadzenia sztuki do terapii została zapoczątkowana przez psychoanalizę. Zgodnie z psychoanalityczną teorią sztuki, proces twórczy opiera się na sublimacji, więc odwrotności tłumienia i wyparcia. Sublimacja jest procesem, w którym następuje zmiana celu i przedmiotu instynktu w bardziej akceptowany społecznie. Bezpośredni przedmiot psychoanalizy stanowią emocje oraz uczucia pacjenta, których samodzielnie nie potrafi on wyrazić jak również opisać. W związku z tym stwarza się pacjentom możliwość wypowiedzenia się za pomocą sztuki[3].
Termin „arteterapia” składa się z dwóch członów: z łacińskiego słowa arte, oznaczającego sztukę oraz greckiego słowa terapia, co znaczy przywracanie zdrowia chorym za pomocą środków lub zabiegów, inaczej leczenie[4].
Autorzy definiujący termin arteterapii zwracają uwagę na jej dwa rozumienia, tj. ujęcie szerokie oraz wąskie. „Arteterapia w szerokim znaczeniu oznacza wszelkie formy i metody pomocy terapeutycznej, przy których wykorzystuje się sztukę, a dokładnie jej różnorodne dziedziny lub wytwory, np. muzykę, rysunek, literaturę, taniec czy też dramę. Najkrócej można zdefiniować ją jako terapię za pomocą sztuki. Jest ona wyspecjalizowaną, komplementarną formą psychoterapeutyczną, wykorzystującą wytwory sztuki do poprawy kondycji fizycznej i psychicznej jednostki[5].
Natomiast w wąskim rozumieniu pojęcie arteterapii jest stosowane dla określenia terapii z użyciem sztuk wizualnych, z reguły plastycznych (rysowanie, malowanie, rzeźbienie itp.)[6].
Istnieje wiele definicji terapii przez sztukę. Najogólniej można stwierdzić, iż polega ona na „wykorzystaniu różnych środków artystycznych, które ułatwiają pacjentowi ekspresję emocji”[7].
M. Kulczycki określa arteterapię jako „układ poglądów i czynności, które ukierunkowane są na utrzymanie lub podnoszenie poziomu jakości życia ludzi za pomocą szeroko rozumianych dzieł sztuki i uprawiania sztuki. Zatem głównym celem tak definiowanej arteterapii jest optymalizacja jakości życia”[8].
Oznacza to, iż arteterapia jest powiązana z zapobieganiem trudnościom życiowym, ale także w momencie ich pojawienia się – ze zmniejszeniem ich ciężaru. Natomiast w Leksykonie psychiatrii terapię przez sztukę definiuje się jako: „wykorzystanie twórczości plastycznej, malarskiej, rysunkowej pacjentów w celach leczniczych. Aktywność tego typu może być spontaniczna, sprzyjać samowyrażaniu się pacjenta, jego odreagowaniu emocjonalnemu, przetworzeniu w twórczej formie przeżywanych trudności i konfliktów. Może także przez strukturyzację zajęć w grupie, wskazanie określonych trudności, a także omawianie i interpretowanie treści, symboliki wykonywanych dzieł, sprzyjać wyrażaniu trudnej problematyki, ujawnianiu nieuświadomionych przeżyć, reakcji w trudnych sytuacjach, szczególnie w kontaktach z innymi ludźmi[9].
W. Szulc podkreśla, iż arteterapia jest „działaniem skierowanym na człowieka i jego środowisko, podejmowanym w celu przywrócenia, utrzymania lub potęgowania zdrowia oraz zmierzającym do poprawy jakości życia i wykorzystującym do osiągnięcia tego celu określonych wytworów kultury, przede wszystkim sztuki[10]. Wynika z tego, że działalność arteterapeutyczna może być ukierunkowana nie tylko na korekcję określonych zaburzeń, ale również jest stosowana w edukacji, rekreacji, czy też w zakresie profilaktyki.
Wobec swoich odbiorców terapia przez sztukę może pełnić różnorodne funkcje, których klasyfikacja jest zależna od celu zastosowania arteterapii. M. Kulczycki wskazuje na trzy podstawowe funkcje, a mianowicie: rekreacyjną (jej zadaniem jest tworzenie właściwych warunków wypoczynku, sprzyjających nabyciu nowych sił niezbędnych do przezwyciężania problemów), edukacyjną (dostarczanie pacjentowi wiadomości przydatnych do poszukiwania sensu i celu życia, rozwijanie wiedzy, zwiększenie mądrości życiowej) oraz korekcyjną (polegającą na przekształcaniu negatywnych mechanizmów w bardziej wartościowe). Autor podkreśla, że działań z zakresu arteterapii nie powinno się ograniczać jedynie do funkcji terapeutycznej, leczniczej, ale także należy je włączyć do działań o charakterze wychowawczym.
Dodatkowo wskazuje się na: funkcję diagnostyczną i rokowniczą arteterapii, co wynika z faktu, iż dzieła uczestnika terapii odzwierciedlają jego stan psychofizyczny, funkcję ekspresyjną, ponieważ poprzez sztukę można ujawnić tłumione emocje, jej katartyczny, oczyszczający charakter pomaga rozładować, przekształcić stany napięcia czy frustracji, jak również na walory relaksacyjne, ponieważ poprzez arteterapię rozbudzane są pozytywne emocje, co dodatnio wpływa na samopoczucie jednostki[11]. Z kolei A. Araszkiewicz oraz W. Podgórska podkreślają, iż arteterapia pełni elementarne funkcje terapeutyczne. Dzięki niej pacjent posiada możliwość uzyskania wglądu we własne problemy, uwolnienia silnych przeżyć emocjonalnych, wpływa na poprawę relacji z innymi ludźmi, jak również ułatwia proces integracji wewnętrznej. W związku z tym posiada ona ogromną wartość w procesie osobowotwórczym, nabywania umiejętności nawiązywania kontaktów społecznych[12].
Terapia przez sztukę jest działaniem mającym zastosowanie zarówno w odniesieniu do dzieci, jak również dorosłych. Może być skierowana do osób zdrowych, a także posiadających różnorakie dysfunkcje, tj. problemy natury psychicznej i społecznej, wynikające z różnego rodzaju sytuacji trudnych, np. przewlekła choroba, kalectwo, opóźnienie w rozwoju, niepełnosprawność, niedostosowanie społeczne, zaburzenia psychosomatyczne itd. „Doświadczenia naukowe i kliniczne wykazują, że można ją wykorzystać w leczeniu schorzeń nerwicowych i psychosomatycznych powstałych pod wpływem zaburzeń emocjonalnych, a także trudności wychowawczych, którym towarzyszą zaburzenia emocjonalne. Arteterapia wywołuje również emocje pozytywne, takie jak: radość, zadowolenie, stan spokoju i odprężenie, które korzystnie wpływają na samopoczucie człowieka”[13].
Podkreśla się również, iż u dzieci chorych i niepełnosprawnych stanowi ona ważny element diagnozy różnego typu schorzeń, zaburzeń i stanów pourazowych oraz jest formą rehabilitacji i rewalidacji tych dzieci.
Jeśli chodzi o cele, do jakich dąży arteterapia, W. Szulc zaznacza, że są one zbieżne z zadaniami nowoczesnej terapii pedagogicznej, koncentrującej się nie tylko na usprawnianiu zaburzonych funkcji, ale również na profilaktyce i działaniach wpływających na osobowościowe determinanty uczenia się. Chodzi tutaj o wspomaganie wszechstronnego i harmonijnego rozwoju ucznia poprzez: doskonalenie osobowości, nauczanie prawidłowych relacji interpersonalnych oraz uczestniczenie w świecie kultury[14].
Zastosowanie arteterapii w profilaktyce ma przede wszystkim na celu zapewnienie dzieciom bezpiecznego i przyjaznego środowiska wychowawczego, kształcenie ich do nabywania umiejętności wyrażania w różnych formach swoich uczuć i stanów emocjonalnych oraz pomoc dziecku w umacnianiu wiary we własne siły i formowaniu charakteru. „Sztuka pomaga kształtować osobowość dziecka – z jednej strony stwarza możliwość ujawnienia stłumionych uczuć, z drugiej – przejmuje nad nimi kontrolę i uwalnia od napięć”[15].
W wyniku procesu twórczego u osoby tworzącej m.in. zostają uwolnione i odreagowane nagromadzone emocje, poziom napięcia zmniejsza się, wzmacnia się poczucie własnej wartości i bezpieczeństwa, uaktywnia się sfera komunikacji niewerbalnej, ekspresja samego siebie i spontaniczność, jak również zwiększa się poziom samowiedzy i samoakceptacji.
Dotychczasowe badania nad oddziaływaniem sztuki na człowieka spowodowały, że można dokonać klasyfikacji leczniczych (terapeutycznych) możliwości twórczych czynności. Wyróżnia się: arteterapię o charakterze czynnościowym, sublimacyjnym, projekcyjnym oraz o charakterze kreacyjnym i integrującym. Arteterapia czynnościowa stosuje działalność twórczą w celu uwolnienia człowieka z jego patologicznych myśli, oderwania od koncentracji na chorobie, wzmocnienia zdrowych stron jego osobowości.
W podejściu sublimacyjnym poprzez działalność twórczą chory może odreagować negatywne stany emocjonalne, co sprawia, że obniżają się zewnętrzne przejawy tych stanów, np. próby samobójcze. Kolejna możliwość twórcza – projekcyjna pobudza do rzutowania postaw, motywów, uczuć na wytwory twórczości w celu ich poznania, interpretacji, przepracowania. Ostatnia – arteterapia o charakterze kreacyjnym i integrującym podkreśla znaczenie samej aktywności twórczej, ponieważ dzięki niej aktywizują się zdolności człowieka, scalana jest jego osobowość oraz wzmacniane są jego tendencje do własnej realizacji. Ponieważ arteterapia obejmuje różne sposoby wykorzystania aktywności twórczej w leczeniu, najczęściej mówi się o arteterapii projekcyjnej, przy czym nie jest tu istotna wartość artystyczna dzieła. Przede wszystkim chodzi o to aby dostarczyć pacjentowi pomocniczych środków wyrażania jego problemów[16].
Stosowanie sztuki w działalności terapeutycznej powiązane jest z wykorzystywaniem rozmaitych form arteterapeutycznych. Współcześnie nabierają one coraz większego znaczenia, jak również stają się powszechniejsze. Świadczą o tym publikacje naukowe, w których autorzy podkreślają wartość czy też konieczność stosowania technik artetrapeutycznych w pracy z dziećmi znajdującymi się w młodszym wieku szkolnym, z dziećmi dyslektycznymi bądź też osobami chorymi i niepełnosprawnymi. Wynika to z faktu, iż „sam kontakt dziecka ze sztuką może pokazywać mu wartości humanistyczne – poznanie siebie, akceptację własnej wartości. Jednocześnie sztuka może być możliwością kompensaty. Może być jak sen – przenosić dziecko w inny, lepszy świat będący ostoją harmonii, źródłem natchnienia”[17].
[1] E. J. Konieczna, Arteterapia w teorii i praktyce…, dz. cyt., s. 13.
[2] Por. P. Rozmysłowicz, Arteterapia jako…, dz. cyt., s. 12.
[3] Tamże.
[4] Por. A. Jaworska, Wprowadzenie w problematykę arteterapii [w:] Od Teatru do Terapii. T.1, Między teorią a praktyką, pod red. A. Jaworskiej, B. Kasprzak, Lublin 2006, Wyd. KUL, s. 10.
[5] Tamże.
[6] Por. W. Szulc, Współczesne kierunki arteterapii. Arteterapia w programach terapeutycznych dla dzieci i młodzieży [w:] Sztuka dla dziecka jako forma komunikacji społecznej. T.1., pod red. G. Leszczyńskiego, Poznań 2009, Wyd. Centrum Sztuki Dziecka, s. 64.
[7] J. Gładyszewska – Cylulko, Wspomaganie rozwoju dzieci nieśmiałych poprzez wizualizację i inne techniki arteterapii, Kraków 2007, Oficyna Wyd. „Impuls”, 53.
[8] Tamże.
[9] Leksykon psychiatrii, pod red. S. Pużyńskiego, Warszawa 1993, Państwowy Zakład Wyd. Lekarskich, s. 34.
[10] W. Szulc, Współczesne kierunki arteterapii…, dz. cyt., s. 65.
[11] Por. E. J. Konieczna, Arteterapia w teorii i praktyce…, dz. cyt., s. 27.
[12] Por. J. Gładyszewska – Cylulko, Wspomaganie rozwoju., dz. cyt., s. 55.
[13] Tamże.
[14] E. Marek, Arteterapia jako metoda wspomagająca pracę wychowawczą [w:] Sztuka w edukacji i terapii, pod red. M. Knapik, W. A. Sacher, Kraków 2004, Oficyna Wyd. „Impuls”, s. 105.
[15] Por. A. Jaworska, Wprowadzenie…, dz. cyt, s. 11.
[16] Por. P. Rozmysłowicz, Arteterapia jako metoda…, dz. cyt., s. 14.
[17] P. Słowik, Sztuka jako możliwość…, dz. cyt., s. 411.