Wydatki na ochronę zdrowia

Rate this post

Wydatki na ochronę zdrowia finansowane z budżetu państwa, po wyeliminowaniu składek na ubezpieczenie zdrowotne dla osób nie objętych ubezpieczeniem zdrowotnym, które zaliczono do wydatków socjalnych przedstawia poniższe zestawienie:

Tabela nr 6: Wydatki na ochronę zdrowia w latach 1998 i 1999 w tys zł.

Wyszczególnienie

1998

1999

Ochrona zdrowia,
z tego:

20.919.49

5.257.492

– wydatki bieżące

18.887.67

4.232.341

– wydatki majątkowe

2.031.819

1.025.151

Źródło: Ustawa budżetowa z 1998 i 1999 r., dane statystyczne GUS.

Z powyższego wynika, że wydatki finansowe z budżetu państwa związane z ochroną zdrowia wyniosły 5.716.762 tys. zł, w tym dotacja dla kas chorych na rozpoczęcie działalności 1.844.725 tys. zł oraz na zakup i adaptacje siedzib 142.000 tys. zł. Wydatki na ochronę zdrowia w porównaniu do 1998 r. stanowią 27,3% w związku z przejęciem większości zadań do finansowania przez kasy chorych.

Należy więc w tym miejscu pokazać całość nakładów na ochronę zdrowia w 1999r. i porównać je z nakładami poniesionymi w 1998 r. Nakłady na ochronę zdrowia w 1999 r. według źródeł przedstawiały się następująco:

Tabela nr 7 :Zestawienie wydatków na ochronę zdrowia w 1999 roku w tys zł.

Wyszczególnienie

1999

Wydatki w   dziale ochrona zdrowia

5.716.762

Składki na ubezpieczenie   zdrowotne dla osób nie objętych ubezpieczeniem zdrowotnym płacone przez   budżet państwa

595.883

Składki   na ubezpieczenie zdrowotne płacone przez KRUS (z dotacji z budżetu państwa)

1.197.179

Składki   na ubezpieczenie zdrowotne wpłacone przez ubezpieczonych

17.013.002

Umorzona   pożyczka udzielona kasom chorych

847.367

Razem

25.370.193

Źródło: Ustawa budżetowa z 1999 r., dane statystyczne GUS.

Z powyższego wynika, że wydatki związane z ochroną zdrowia były w 1999 r. wyższe niż w 1998r. o 4.450.695 tys. zł, co stanowi wzrost o 21,3%, a realnie o 13%.

Udział budżetu państwa w finansowaniu ochrony zdrowia, bez udzielonej, pożyczki w 1999 r. wyniósł 29,6%.

Stopień swojego poinformowania na temat korzystania ze służby zdrowia

Rate this post

Prawie trzy piąte ankietowanych (59%) twierdzi, że niewiele wie o zasadach korzystania ze świadczeń zdrowotnych, niespełna dwie piąte (39%) uważa się za dobrze poinformowanych. Nadal więc przeważa poczucie braku informacji.

Rysunek 4. Jak by Pan(i) określił(a) stopień swojego poinformowania na temat korzystania ze służby zdrowia (gdzie się, leczyć, jak się dostać do specjalisty, jakie usługi są bezpłatne, a jakie trzeba zapłacić itp.)? czy czuje się Pan(i):

Źródło: W. Dereszczyński; Opinie o funkcjonowaniu opieki zdrowotnej

Oczywiście ci, którzy w ciągu półrocza poprzedzającego sondaż korzystali ze świadczeń medycznych w ramach ubezpieczenia, są lepiej poinformowani niż pozostali; im częściej w tym okresie kontakt z placówkami medycznymi, tym częściej uważają się za dobrze poinformowanych.

Oprócz kontaktu z placówkami medycznymi, czynnikiem najbardziej różnicującym subiektywny stopień poinformowania jest wykształcenie ankietowanych. Respondenci z wyższym wykształceniem znacznie częściej czują się dobrze poinformowani niż osoby z wykształceniem średnim czy, zwłaszcza podstawowym. W tym przypadku poglądy polityczne nieco słabiej różnicują odpowiedzi ankietowanych, jednak widać, że badani deklarujący prawicowość częściej czują się poinformowani niż osoby o orientacji centrowej czy lewicowej (zob. tabele aneksowe). Spośród grup społeczno – zawodowych najmniej poinformowani są rolnicy (oraz mieszkańcy wsi w ogóle), a następnie uczniowie i studenci, oraz bezrobotni. Za dobrze poinformowanych najczęściej uważają się przedstawiciele kadry kierowniczej i inteligencji, a także osoby pracujące na własny rachunek poza rolnictwem.

Porównując uzyskane dane z wynikami poprzednich sondaży należy odnotować stopniowy, choć bardzo powolny wzrost odsetek osób poinformowanych o zasadach korzystania ze świadczeń zdrowotnych po reformie.

Tabela 5.

Jak by Pan(i) określił(a)   stopień swojego poinformowania na temat korzystania ze służby zdrowia (gdzie   się leczyć, jak dostać się do specjalisty, jakie usługi są bezpłatne, a za   jakie trzeba zapłacić? Czy czuje się Pan(i):

Wskazania respondentów według terminów badań

XI 1996

III 1998

VI 1999

w procentach

Bardzo dobrze poinformowany(a)

4

4

7

Dobrze poinformowany(a)

26

32

32

Słabo poinformowany(a)

47

43

42

Bardzo słabo poinformowany(a)

20

20

17

Trudno powiedzieć

3

2

2

Źródło: W. Dereszczyński; Opinie o funkcjonowaniu opieki zdrowotnej

Warto dodać, że w tym wypadku poczucie poinformowania częściej wiąże się z dobrymi ocenami funkcjonowania opieki zdrowotnej po wprowadzeniu reformy oraz z pozytywnymi opiniami ogólnymi o działaniu publicznej służby zdrowia, a także z pozytywnymi opiniami na temat szczegółowych kwestii związanych z udzielaniem porad i świadczeń medycznych.

Stosunek do reformy opieki zdrowotnej

5/5 - (2 votes)

Większość badanych (66%) uważa, że obecnie placówki publiczne służby zdrowia działają źle. Tylko jedna czwarta (25%) ocenia ich pracę, z tym że na ogół raczej dobrze, a nie zdecydowanie dobrze. Co jedenasty respondent nie, ma wyrobionego zdania na ten temat.

Korzystanie w ciągu ostatnich sześciu miesięcy ze świadczeń medycznych w ramach ubezpieczenia zdrowotnego jedynie nieznacznie w sposób nieistotny statystycznie – różnicuje opinie respondentów tej sprawie. Trzeba dodać, że ci, którzy leczyli się w tym okresie prywatnie, wyrażają – podobnie jak w poprzednich sondażach – nieco bardziej krytyczne opinie o świadczeniach w ramach ubezpieczenia.

Rysunek 2. Jak ogólnie ocenia Pan(I) obecne funkcjonowanie publicznej służby zdrowia w Polsce?

Źródło: W. Dereszczyński; Opinie o funkcjonowaniu opieki zdrowotnej, www. cbos. pl.

Ocena funkcjonowania publicznych placówek służby zdrowia wiąże się w pewnym stopniu z wykształceniem respondentów – ci, którzy mają wykształcenie średnie i wyższe, częściej niż inni są krytyczni, osoby w wykształceniem podstawowym częściej nie mają zdania w tej sprawie. Odwrotnie jest z poziomem zamożności – respondenci źle oceniający warunki materialne swojego gospodarstwa domowego częściej niż pozostali uważają, że publiczna służba zdrowia działa źle. Opinie na ten temat najbardziej jednak różnicują poglądy polityczne badanych: deklarowana lewicowość wydaje się sprzyjać ocenom negatywnym, a prawicowość – pozyskiwanym (zob. tabele aneksowe). Zależność opinii o opiece zdrowotnej do orientacji politycznej ankietowanych występowała także w poprzednich sondażach na ten temat.

W porównaniu ze styczniem tego roku, kiedy mieliśmy do czynienia ze szczególnym nasileniem krytycyzmu w opiniach o publicznej służbie zdrowia, oceny ankietowanych są mniej negatywne. Obecne opinie są niemal identyczne z ocenami, jakie respondenci wystawiali pod koniec pierwszego półrocza funkcjonowania opieki zdrowotnej na nowych zasadach.

Tabela 3.

Jak ogólnie ocenia Pan(i)   obecne funkcjonowanie publicznej służby zdrowia w Polsce*?

Wskazania respondentów według terminów badań

XI 1996

III 1998

VI 1999

I 2000

X 2000

w procentach

Zdecydowanie dobrze

2

2

2

1

1

Raczej dobrze

26

39

24

15

24

Raczej źle

36

42

44

41

43

Zdecydowanie źle

31

10

22

38

23

Trudno powiedzieć

5

7

8

5

9

* W latach 96 i 98 pytanie brzmiało: Jak Pan(i) ogólnie ocenia funkcjonowanie państwowej służby zdrowia w Polsce ?”

Stosunek do reformy opieki zdrowotnej jest tematem, który budzi liczne kontrowersje i różne opinie wśród obywateli, pracowników ochrony zdrowia oraz ekspertów. Wprowadzenie reform w systemie opieki zdrowotnej to jeden z kluczowych aspektów polityki zdrowotnej wielu krajów, szczególnie w obliczu rosnących kosztów opieki zdrowotnej, starzejącego się społeczeństwa oraz postępujących zmian technologicznych w medycynie. W zależności od grupy społecznej, stosunek do takich reform może być zarówno pozytywny, jak i negatywny.

Dla pacjentów, reforma opieki zdrowotnej często wiąże się z nadzieją na poprawę dostępności i jakości usług medycznych. Wiele osób liczy na zmniejszenie kolejek do specjalistów, szybszy dostęp do nowoczesnych terapii oraz uproszczenie procedur administracyjnych związanych z korzystaniem z opieki zdrowotnej. Z kolei krytycy reformy, obawiają się, że zmiany mogą prowadzić do zmniejszenia dostępności usług, szczególnie w obszarach wiejskich, a także w przypadku osób z niższymi dochodami. Istnieje obawa, że wprowadzenie nowych rozwiązań, takich jak większe udział pacjentów w kosztach leczenia lub reforma systemu ubezpieczeń zdrowotnych, może skutkować wykluczeniem niektórych grup społecznych z dostępu do niezbędnej opieki.

Z perspektywy pracowników ochrony zdrowia, reforma opieki zdrowotnej może oznaczać zmiany w organizacji pracy, wynagrodzeniach oraz warunkach pracy. Część lekarzy, pielęgniarek i innych pracowników medycznych liczy na poprawę warunków pracy, wyższe wynagrodzenia oraz większe wsparcie w zakresie edukacji i rozwoju zawodowego. Z kolei inni obawiają się, że reforma może prowadzić do nadmiernej biurokratyzacji systemu, zmniejszenia liczby miejsc pracy w publicznej służbie zdrowia, a także większych obciążeń związanych z nowymi regulacjami i procedurami.

Wśród ekspertów zajmujących się zdrowiem publicznym i polityką zdrowotną istnieje szeroki wachlarz opinii na temat skuteczności reform. Część z nich zwraca uwagę, że wprowadzenie zmian, takich jak decentralizacja opieki zdrowotnej, integracja opieki podstawowej z wyspecjalizowaną oraz zastosowanie nowoczesnych technologii (np. telemedycyna), może znacząco poprawić efektywność systemu. Wskazują oni na potrzebę większego nacisku na profilaktykę oraz edukację zdrowotną społeczeństwa, co mogłoby obniżyć długoterminowe koszty opieki zdrowotnej.

Z drugiej strony, nie brakuje także obaw, że reforma może nie przynieść oczekiwanych efektów, szczególnie jeśli zmiany będą wprowadzane zbyt szybko lub bez odpowiednich zasobów finansowych i ludzkich. Niezadowolenie może także wynikać z braku odpowiedniej komunikacji między rządem, instytucjami zdrowotnymi i obywatelami, co może prowadzić do zamieszania, nieporozumień i oporu społecznego.

Reforma opieki zdrowotnej wiąże się także z kwestią finansowania. W krajach, które mają system opieki zdrowotnej finansowany głównie ze składek zdrowotnych lub podatków, zmiany w sposobie alokacji środków mogą spotkać się z oporem społecznym, zwłaszcza jeśli wprowadzają one dodatkowe koszty dla pacjentów lub obniżenie poziomu świadczeń. W krajach, gdzie istnieje duża liczba prywatnych ubezpieczycieli, reforma systemu może wzbudzać obawy związane z rynkiem prywatnym, a także z podziałem dostępu do usług medycznych na te dostępne dla osób ubezpieczonych i tych, którzy nie mogą pozwolić sobie na prywatne ubezpieczenie.

Stosunek do reformy opieki zdrowotnej jest zróżnicowany i zależy od wielu czynników, takich jak status społeczny, zawód, lokalizacja oraz doświadczenia z systemem ochrony zdrowia. Choć reforma może przynieść korzyści, takie jak poprawa jakości opieki czy efektywności systemu, to wprowadzenie zmian wiąże się również z ryzykiem, które trzeba odpowiednio zarządzać, by uniknąć niekorzystnych skutków społecznych i finansowych.

Źródło: W. Dereszczyński; Opinie o funkcjonowaniu opieki zdrowotnej

Tryb uzyskania świadczeń medycznych

5/5 - (1 vote)

Szczegółowe zasady obowiązujące przy korzystaniu ze świadczeń stomatologicznych. Ubezpieczonemu przysługują podstawowe świadczenia lekarza stomatologa oraz podstawowe materiały stomatologiczne określone rozporządzeniem Ministra Zdrowia a finansowane przez Kasę.

Dzieci do lat 18, kobiety w ciąży oraz inwalidzi wojenni i wojskowi uzyskują te świadczenia oraz materiały bez udziału własnego ubezpieczonego w kosztach. Udział własny ubezpieczonego nie może przekraczać 50% kosztów otrzymanego świadczenia wraz z materiałami.

Inne świadczenia z zakresu stomatologii niż określone w rozporządzeniu jako świadczenia podstawowe są traktowane jako ponadstandardowe i mogą być pokrywane ze środków własnych pacjenta.

W przypadku świadczeń z zakresu badań diagnostycznych, w tym analityki medycznej, świadczenia uzyskuje się bezpłatnie lub za zryczałtowaną opłatą.

Zaopatrzenie w leki i materiały medyczne przysługuje ubezpieczonemu na podstawie recepty wystawionej przez lekarza ubezpieczenia zdrowotnego właściwie na takich samych zasadach jak obecnie. Leki podstawowe, leki uzupełniające i leki recepturowe są wydawane ubezpieczonym na podstawie recepty w aptekach:

a)     po wniesieniu opłaty ryczałtowej – za leki podstawowe i recepturowe,

b)    za odpłatnością w wysokości 30% albo 50% ceny leku – za leki uzupełniające.

Osobom chorującym na choroby zakaźne i psychiczne oraz upośledzonymi umysłowo, a także chorującym na niektóre choroby przewlekłe, wrodzone lub nabyte, leki, preparaty diagnostyczne oraz sprzęt jednorazowego użytku mogą być przepisywane bezpłatnie, za opłatę ryczałtową lub częściową odpłatnością. Bezpłatnie leki i materiały medyczne wydaje się przyjętym do szpitali oraz inwalidom wojennym i wojskowym zgodnie z odpowiednią ustawą.

Prawa ubezpieczonego.

Ubezpieczony ma prawo do:

1)    uzyskania świadczeń medycznych finansowanych przez kasę,

2)    wyboru lekarza podstawowej opieki zdrowotnej lub lekarza rodzinnego oraz spośród lekarzy ubezpieczenia zdrowotnego współpracujących z Kasą Chorych, do której należy ubezpieczony. Znika w ten sposób racjonalizacja usług medycznych,

3)    wyboru lekarza specjalisty spośród lekarzy ubezpieczenia zdrowotnego, wyboru szpitala oraz innych świadczeniodawców związanych umową z Kasą Chorych,

4)    wyboru Kasy Chorych, w której chce się ubezpieczyć,

5)    pokrycia przez Kasę Chorych, której ubezpieczony jest członkiem, wydatków poniesionych w związku z uzyskaniem świadczeń w razie nagłego zachorowania, wypadku, urazu lub potrzeby natychmiastowego leczenia szpitalnego, udzielanych przez świadczeniodawców nie związanych umową z Kasą Chorych – do wysokości kosztów w takich świadczeń w danej Kasie Chorych,

6)    do żądania przeprowadzenia kontroli jakości udzielanych świadczeń zdrowotnych.[1]

Każdy ubezpieczony ma prawo do wyboru lekarza podstawowej opieki zdrowotnej lub lekarza rodzinnego. Lekarz ten będzie lekarzem pierwszego kontaktu, który będzie opiekował się daną osobą i jej rodziną, do czasu dopóki ubezpieczony nie zdecyduje się go zmienić. W każdej chwili można zmienić lekarza rodzinnego, lecz jeśli się to zrobi przed upływem 6 miesięcy od daty ostatniego wyboru, płaci się opłatę dla kasy w wysokości 2,5% przeciętnego wynagrodzenia.

Lekarz ten bądź sam udziela świadczeń medycznych, bądź kieruje do specjalisty lub szpitala. Kierując do specjalisty lekarz zobowiązany jest udostępnić listę lekarzy specjalistów, którzy mają podpisane umowy z Kasą Chorych, a pacjent ma prawo wybrać, do kogo pójdzie się leczyć. Podobnie przy kierowaniu do szpitala to pacjent na podstawie listy decyduje, do którego szpitala świadczącego usługi na tym samym poziomie referencyjnym zdecyduje się pójść. Poziom referencyjny to wynik podziału szpitali w zależności od zakresu i rodzaju udzielanych przez nich świadczeń. Jeżeli ubezpieczony wybierze inny szpital, np. na wyższym poziomie obciąża się go wynikającą stąd różnicą kosztów. Tak więc ubezpieczony, dysponując wiedzą z którymi zakładami czy lekarzami Kasa podpisała umowy, może wybrać dowolny zakład lub lekarza i tam się leczyć niezależnie od tego, czy jest to podmiot publiczny czy prywatny.


 

[1] Reforma opieki zdrowotnej, Kraków 1998, s. 215.

Skierowanie lekarza ubezpieczenia zdrowotnego

Rate this post

Generalną zasadą jest, iż świadczenia zdrowotne udzielane przez inne osoby niż lekarz podstawowej opieki medycznej (rodzinnej) są udzielane ubezpieczonym tylko na podstawie skierowania lekarza ubezpieczenia zdrowotnego czyli takiego, który ma podpisaną umowę z Kasą.

Koszty udzielonych bez skierowania, jeżeli to skierowanie było wymagane, opłaca ubezpieczony. Od tej zasady są następujące wyjątki skierowania nie wymagającego świadczenia:

a)     ginekologa i położnika, stomatologa, dermatologa i wenerologa, lecznictwa odwykowego dla osób uzależnionych od alkoholu, środków odurzających, substancji psychotropowych oraz od tytoniu, dla osób zakażonych wirusem HIV, dla osób chorych na gruźlicę, dla kombatantów w zakresie chorób wojennych i obozowych.

b)    Ponadto świadczenia związane z wypadkiem, zatruciem, urazem, stanem zagrożenia życia lub porodem udzielane są bez skierowania i koszty takich świadczeń są pokrywane przez Kasę, nawet jeśli były udzielane w zakładzie, który nie miał podpisanej umowy z Kasą Chorych.

W przypadku wyjazdu ubezpieczonego z terenu działania swojej Kasy, może on udać się po świadczenia medyczne do dowolnego podmiotu, który ma podpisaną umowę z jakąkolwiek kasą regionalną. Sam nie płaci w tym zakładzie za usługę, to kasy same rozliczają się pomiędzy sobą.

Dostawcami świadczeń dla osób ubezpieczonych są głównie publiczne zakłady opieki zdrowotnej, wobec których funkcje nadzoru właścicielskiego pełnią samorządy terytorialne, ministerstwa zdrowia, obrony i administracji oraz instytuty badawczo – rozwojowe. Zakłady te otrzymały drogą umów z kasami chorych około 94% wszystkich środków będących w dyspozycji kas (pozostałe 6% to należności w umowach z indywidualnymi praktykami i niepublicznymi zakładami). Z uwagi na sposób ustalania zakresu świadczeń w umowach, niektóre instytucje zdrowotne są jednocześnie dostawcami świadczeń i nabywającymi je u innych za środki z umowy. Niegdzie nie określono w sposób jawny sposobu doboru przez kasy podmiotów ani sposobu ustalania limitów i stawek w umowach.

Dla ustalenia należności w umowach głównymi jednostkami kalkulacyjnymi są: hospitalizowany na określonym oddziale, osobodzień w zakładach dla przewlekle chorych i w lecznictwie uzdrowiskowym, porada w ambulatoryjnej opiece specjalistycznej, osoba wpisana na listę lekarza pierwszego kontaktu, uczeń objęty opieką medycyny szkolnej, niekiedy specjalistyczne badania diagnostyczne, zabieg rehabilitacyjny, procedura medyczna (głównie w stomatologii), środki ortopedyczne. W większości umów ustalono limity świadczeń, głównie na podstawie wykonania planów rzeczowych w 1996 i 1997 r., bez ustalenia warunków renegocjacji.

Stawki kalkulacyjne, niesłusznie nazywane ceną, ustalono jako średnie arytmetyczne, na podstawie skorygowanych o wskaźnik inflacji informacji o kosztach opieki w latach 1996 i 1997; dla szpitali o różnych poziomach referencyjnych, ustalonych administracyjnie przez ministra zdrowia, stawki zróżnicowano, ale bez uwzględnienia żadnych danych o rzeczywiście realizowanych procedurach, nawet tam, gdzie takie dane od lat były gromadzone. W toku rokowań dokonywano niekiedy korekty średnich stawek, ale bez czytelnych i jawnych zasad. W stawkach na osobę objętą opieką oraz w stawkach porad uwzględniono często środki na diagnostykę, ale ustalenie zakresów jest wysoce niezadowalające. Stawki nie uwzględniły w sposób właściwy odpisów amortyzacyjnych (w poprzednich latach nie naliczano ich), kosztów krwi i preparatów krwiopochodnych wcześniej inaczej finansowanych, niekiedy kosztów ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej, odpisów na fundusze socjalne, prawie wszędzie środków na pokrycie należnych zobowiązań płacowych w dawnych jednostkach budżetowych (tzw. 13 pensja), choć rozporządzenie Rady Ministrów do tego zobowiązywało i zakłady powinny być poinformowane, że w stawce są zawarte środki na „13”.

Funkcje nadzoru pełni Urząd Nadzoru Ubezpieczeń Zdrowotnych. Ma kontrolować legalność umów i legalność działania kas, a także m. in. Celowość gospodarki finansowej kas. Interpretuje się to jako prawo do kontroli wszelkich decyzji w systemie, w tym decyzji o postępowaniu medycznym. Realizacja takich funkcji wymaga stworzenia ogromnego organu administracji państwowej. Wiara w skuteczność ochrony interesów ubezpieczonych poprzez rozbudowę aparatu zewnętrznej administracji kontroli, w tym również nad medycznymi aspektami działalności świadczeniodawców, jest wielką ułudą.

Od 2002 roku funkcje powszechnych ubezpieczeń zdrowotnych mogą realizować firmy prywatne ubezpieczenia za zgodą Urzędu Nadzoru.