Jeszcze kilka lat temu piechurzy dziarsko maszerujący z „narciarskimi” kijkami po leśnych drogach, parkowych alejkach i nadmorskich plażach wywołujący sensację i prowokujący złośliwe komentarze w stylu: „gdzie zgubiłeś narty?” dziś na stałe wpisali się w polski krajobraz. Skąd przybyli i dokąd zmierzają miłośnicy „Nordyckich spacerów „?
Początków należy szukać w latach 30 XX wieku kiedy to w taki sposób szlifowali latem formę fińscy biegacze narciarscy . W latach 60 ubiegłego stulecia zainteresowała się tą formą aktywności fizycznej i uznała ją za godną upowszechnienia prof. Leena Jaaskilainen z Uniwersytetu w Jyvdskyld. Także jej staraniami kijki triumfalnie wmaszerowały do fińskich szkół . Na efekty nie trzeba było długo czekać : w 1998 roku Nordic Walking (bo taką nazwę od 1997 roku przyjęła nowa dyscyplina sportu) regularnie uprawiało 160 tysięcy Finów a 520 tysięcy próbowało spacerów z kijkami.
Dla zobrazowania skali zjawiska dodajmy, że cała populacja Finlandii liczyła w tym czasie 5,3 miliona obywateli ! W czym tkwi fenomen rozgrywającego się na naszych oczach serialu” Moda na zdrowie „? Okazuje się, że NW niezwykle korzystnie wpływa na zdrowie i ogólną kondycję nie powodując przy tym przeciążenia ścięgien i stawów , nic zatem dziwnego, że ilość zwolenników spacerów z kijkami rośnie w postępie geometrycznym ! Tam gdzie rozgrywane są masowe zawody sportowe rodzi się nieuchronnie duch rywalizacji – taka jest już ludzka natura.
W odpowiedzi na takie zapotrzebowanie powstała w 2000 roku Międzynarodowa Federacja Nordic Walking (INWA) a w 2007 Polska Federacja Nordic Walking, która rok później stała się członkiem INWA . Wychodząc naprzeciw miłośnikom nowej dyscypliny PFNW od 2009 roku organizuje Mistrzostwa Polski a od 2010 Puchar Polski rozgrywany w formie całego cyklu imprez. Duszą i sercem całego przedsięwzięcia jest Prezes PFNW – Olgierd Bojke w „życie poza kijkowym ” Kanclerz AWF i S , „skutkiem czego” zainfekował swoją pasją Rektora AWF i S prof.Waldemara Moskę tak skutecznie , że nie tylko propaguje on słowem NW ale i startuje we wszystkich imprezach Pucharu Polski ! Ze sprawcą całego zamieszania poznaliśmy się w 1993 roku gdy pełnił funkcję Dyrektora KS „Stolem” w Gniewinie. Z jego pomocą maleńkie Nadole nad Jeziorem Żarnowieckim stało się w latach 1994 – 97 niekwestionowaną szachową stolicą Polski!
Polanica słynie nie tylko z Nordic Walking. Położona w Kotlinie Kłodzkiej w Sudetach Środkowych w obrębie Gór Stołowych i Gór Bystrzyckich Polanica otoczona jest masywami Lipnika , Piekielnej Góry, Wysokiego Kamienia, Wolana i Kamiennej Góry . Pierwsze wzmianki o miejscowości pochodzą z 1347 roku . W 1597 roku pojawiły się pierwsze informacje o miejscowych wodach mineralnych , ale do przyjazdu pierwszych kuracjuszy upłynąć miało jeszcze przeszło sto lat – pojawili się oni dopiero w połowie XVIII wieku. Burzliwy rozwój uzdrowiska przypadł na wiek XIX . Po włączeniu do Polski w 1945 roku miejscowość początkowo nosiła nazwę Puszczyków Zdrój zmienioną później na obowiązującą do dziś Polanicę Zdrój.
Ta maleńka licząca niespełna 7 tysięcy mieszkańców miejscowość jest od 1963 roku gospodarzem Międzynarodowego Turnieju Szachowego im. Akiby Rubinsteina będącego przez kilkadziesiąt lat wizytówką polskich szachów. Wygląda na to, że teraz Polanica ma szansę stać się także Mekką miłośników chodzenia z kijkami, gdyż organizowane tu ubiegłoroczne Mistrzostwa Polski mogły poszczycić się wzorcową wręcz organizacją. Jakie są zatem perspektywy rozwoju NW? Wydaje się, że organizatorom Pucharu Polski znakomicie udało się zachować proporcje pomiędzy sportową rywalizacją a sportem powszechnym. To właśnie sport powszechny i jego propagowanie jest celem, a sportowa rywalizacja środkiem do jego popularyzacji. Myślę, że wszyscy uczestnicy tegorocznej edycji Pucharu i Mistrzostw Polski Nordic Walking podzielą moje zdanie.